POW czyli sprawy klasowe

POW

Okazało się, że dziś na języku polskim przyszła babcia po Mateusza P. I okazało się, że jak wyszedł, to juz więcej nie wróci. Już nigdy nie przyjdzie rano do nas do klasy nigdy koło nas nie usiądze..nigdy nie będzie rzucać mleczkiem, nigdy nie dostanie już uwagi od nauczyciela. Żeganj Matueszu!!! Żegnaj....już na zawsze.... . Znajdź sobie inną szkole i tam rób rospierduchę... . Koniec z tym!!!!

lepcier

POW

no bo już do naszego nauczyciela

jekyll

ach, tak! zegnaj Mateuszku Razz

(mimo, ze cie nie znalam...)

Chimp

Tak żegnaj(biała chusteczka) Crying or Very sad

"rozpierducha! Dzisiaj w klasie była rozpierducha!! I wszyscy razem..."Ale dzisiaj były jaja:) Biedna p. Hania.... Crying or Very sad

"Mateusz udaje na lekcji Kazimierę Szczukę. Wyszedł z klasy jako najsłabsze ogniwo..." Zuzia dopowiada: "A wrócił jako Piotruś PAN" Smile

POW

no to było dobre.... Smile

trochę mi go żal ale się z jednej strony cieszę

lepcier

a mi go nie żal trochę szkoda ze odchodzi ale zal nie bo sam sobie na taką sytuację zasłużył najpierw denerwując p.Skawińską potem bijąc Opale po jajach i w efekcie idac na wagary. Sam sobie zasłuzył na taką sytuacje i na inną szkołe. był swiadomy tego co robi.

jekyll

jestem pewna, ze macie calkowita racje Wink